Wycieczka klas drugich do Gdyni

Dnia 24 listopada odbyła się wycieczka uczniów klas IIA i IIB do Gdyni, w trakcie której zaplanowane było zwiedzanie Akwarium Gdyńskiego oraz udział w musicalu “Wiedźmin” na podstawie powieści Andrzeja Sapkowskiego.

Punktualnie o 12 godzinie drugoklasiści wyruszyli w drogę po przygodę. Droga minęła bardzo szybko na śpiewach i śmiechu, i tak już o 14:30 dotarli do celu. Najpierw spacerem przeszli do Akwarium, które jest częścią Morskiego Instytutu Rybackiego – Państwowego Instytutu Badawczego.

To niezwykłe miejsce w centrum Gdyni, otoczone z trzech stron morzem, w którym podziwiać można niezwykłe gatunki ryb, płazów i gadów pochodzących z różnych rejonów świata, np. z Afryki, Ameryki Północnej czy północy naszego kontynentu. Tam wszyscy z zainteresowaniem podziwiali mi.n. rafę koralową zamieszkiwaną przez strzykwy, rozgwiazdy czy jeżowce oraz ryby rafowe – skrzydlice, mureny, błazenki, pławikoniki. Niezwykłe poruszenie wśród zwiedzających wywołały także rekiny, węgorze elektryczne czy najmniejszy krokodyl świata. Po wyjściu z Akwarium, kierując się w stronę teatru, uczestnicy wycieczki mieli czas na zjedzenie posiłku w Mc Donaldzie.

Kolejnym przystankiem, a zarazem główną atrakcją był Teatr Muzyczny im. Danuty Baduszkowej. Tam o godzinie 19:00 odbył się spektakl “Wiedźmin”, opowiadający o Geraldzie z Rivii – Wiedźminie broniącym przed potworami mdlejących z przerażenia na jego widok ludzi. Na pozór twardy i nieprzystępny, wewnątrz targany sprzecznymi emocjami Biały Wilk przemierza magiczne krainy wraz z wierną Płotką i nieco irytującym bardem Jaskrem.

Na jego drodze pojawia się także przepiękna, potężna wiedźma Yennefer. Musical zrealizowany został z wielką pompą. Widowisko przepełnione fascynującą muzyką, akrobacją i zapierającą dech w piersiach charakteryzacją głównych bohaterów. Niezwykle efektowne drugie i trzecie plany tworzyli tancerze oraz artyści Akrobatycznego Teatru Tańca Mira-Art, wykonujący skomplikowane, pomysłowo wplecione w spektakl ewolucje. Było to niezapomniane doznanie dla widzów, a zachwyt na twarzach, było widać jeszcze długo, po spektaklu. W drodze powrotnej, wycieczkowicze wymieniali się wrażeniami z wyjazdu do Gdyni. Krótko po północy wrócili do domu. Oby więcej takich wycieczek.